co jeżeli jest ich kilku? z żadnym nie jesteś na stałe, ale paru się nawinęło. w jednym podoba mi się intelekt. w drugim zaś pociąga mnie wygląd, zbliżony do mojego potencjalnego ideału. flirtujesz z każdym z nich. w końcu jesteś wolna. robisz wszystko na sucho. bez emocji. nie musisz się o nic martwić. do czasu. do czasu, aż któryś z nich czegoś nie poczuje. właśnie wtedy jesteś w pułapce. powinnaś zlać frajera i odstawić z kwitkiem jak zimna wyrachowana suka. ale nie. masz za duże serce. zbyt duże, aby Ci na to pozwoliło. bijesz się z myślą, że przez Ciebie ktoś będzie zwyczajnie cierpieć. że poczuje ból, który jest Ci zupełnie znajomy. ten, którego nie życzysz nikomu. w szczególności mężczyźnie, który sobie a to nie zasłużył. ZAANGAŻOWANIE. pojawia się ono, kiedy w tą całą rozgrywkę wkracza serce. kiedy oprócz bodźców odpowiedzialnych za racjonalne myślenie w zabawę wkraczają również nierówne uderzenia serca.